czwartek, 19 lipca 2018

Dziś chcielibyśmy sie podzielić z Wami fotorelacjami z kilku dotychczas przeprowadzonych przez Weselne Dzieci animacji, których już było wiele....:-) Uśmiechnięte dziecięce buzie, pytania-kiedy znów przyjedziemy, albo czy możemy zostać na poprawiny, spontaniczne okrzyki, że "to był najfajnieszy dzień ever!" i zadowoleni rodzice, którzy spokojnie mogli się zrelaksować i pobawić na weselu to coś, co sprawia, że uwielbiamy swoją pracę! :-) Zerknijcie na to, jak się bawimy, a jeśli i Wy chcecie by dzieci waszych gości  na weselu lub innych imprezach tak radośnie spędzały czas  dzwońcie do nas!








wtorek, 6 grudnia 2011

Mały dżentelmen i mała dama-czyli w co ubrać dzieci na wesele?

 Większość osób, które wybierają się z dziećmi na imprezy weselne, komunie itp. ma dylemat: jak ubrać swoją pociechę? Bo niby wypada elegancko, a z drugiej strony wiadomo, że zachowanie nienagannego stanu dziecięcej garderoby przez kilka godzin zabawy to praktycznie mission impossible. My podpowiadamy: ubierzcie dziecko przede wszystkim wygodnie! Dziecko, które ma spędzić na zabawie kilka godzin musi się czuć w  swoim ubraniu komfortowo. Mali dżentelmeni w garniturach       i małe damy w długich do ziemi sukienkach może i wyglądają elegancko i uroczo, ale bynajmniej taki strój dobrej zabawie nie sprzyja,  nie mówiąc już o tym, że kosztuje sporo, a z reguły jest to wydatek jednorazowy, bo parę miesięcy później będzie już na dziecko za mały.
 Co więc polecamy? Dla dziewczynek  lekkie, jasne sukienki, gładkie lub w kwiatki, jak kto woli, z naturalnych materiałów,maksymalnie do kolan, bo w sukience do kostek ani nie można wygodnie biegać ani tańczyć. We włosy wpinamy kwiatki lub  ozdobne spinki i gotowe! Chłopcom zamiast garnituru możemy ubrać materiałowe spodenki i koszulę i dorzucić muszkę lub krawat(te ozdoby z reguły nie wywołują buntu) Pamiętajmy, że buciki koniecznie muszą być wygodne!Inaczej nasza pociecha szybko zacznie biegać bez ich.;) Dodatkowo zabieramy zapasowe ubranie, na wypadek bliskich kontaktów garderoby z tortem lub soczkiem i tak przygotowani możemy już całą rodziną spokojnie oddawać się weselnym zabawom.;)

czwartek, 10 listopada 2011

Walkodile - czyli bezpieczny spacer:)


Dziś temat mniej weselny, ale równie ciekawy. Czy próbowaliście wyjść kiedyś na spacer 
gromadką paroletnich szkrabów?:)  Nawet kiedy ustawimy je w pary, po chwili jedno z dzieci 
zmienia kierunek, inne przystaje zaciekawione czymś na drodze,potem kolejne schyla się po coś na ziemi itd...A już przejście przez ulicę zmienia się w prawdziwe wyzwanie. Aby uniknąć tych kłopotów i zapewnić dzieciom bezpieczeństwo podczas spacerów pewna nauczycielka ze Szkocji wymyśliła Walkodile. To rodzaj regulowanych, odblaskowych szelek połączonych z elastycznym rdzeniem za pomocą podwójnego zapięcia. Kiedy dotrzemy do celu wyprawy,odpinamy dzieci, ale ponieważ nadal mają one na sobie odblaskowe szelki są lepiej widoczne. Dlaczego jest to fajne? Ano dlatego, że dzieci zapięte w Walkodile nie zgubią się, nie zostaną w tyle, nie wbiegną niespodziewanie na ulicę, nie wpadną pod samochód.  Nie trzeba się za nimi stale oglądać i wciąż nerwowo przeliczać, czy któreś z nich nie postanowiło przypadkiem pójść własną dróżką.;) Co więcej-dzieci może nie lubią chodzić w parach, ale kolorowy Walkodile uwielbiają!: )Dlatego też  pomysł ten zdobył wiele nagród i cieszy się coraz większą popularnością. Od niedawna jest on dostępny również w Polsce-jego wyłącznym dystrybutorem została firma GDM. Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej zajrzyjcie tu: www.walkodile.com.pl lub na Facebook: www.facebook.com/walkodile. Ciekawi jesteśmy Waszych opinii.:)

czwartek, 6 października 2011

WeselneDzieci.com - czyli jak na to wpadliśmy :)


Wesele - impreza marzeń wielu z nas, przygotowywana zwykle z wielomiesięcznym wyprzedzeniem, z dokładnym scenariuszem, z założenia ma przebiegać bezproblemowo, bez niespodzianek, a każdy z gości ma ją wspominać potem długo i przyjemnie. Tak się jednak zwykle składa ,że wśród gości trafiają się także dzieci, a one lubią zaskakiwać... Płacz, bieganina, marudzenie, huk przekłuwanych balonów(jedna z ulubionych zabaw dzieciaków), łapanie Panny Młodej za sukienkę i nieustanne: mamo albo tato! to tylko niektóre z atrakcji gwarantowanych nam zwykle przez najmłodszych weselników.
   
 Jako że kilkakrotnie jako goście byliśmy świadkami owych radosnych dziecięcych improwizacji wprowadzających nieoczekiwane zmiany w weselnym scenariuszu, tudzież widzieliśmy rodziców padających ze zmęczenia przez północą i to bynajmniej nie na skutek intensywnych tańców, zakiełkował nam w głowie pomysł "Weselnych dzieci". Lektura wątków na ślubnych forach i rozmowy ze znajomymi utwierdziły nas w przekonaniu, że nasz pomysł trafił na podatny grunt.:) Mamy nadzieję, że współpraca z nami ułatwi wielu Młodym Parom organizację wesela w sposób, który zapewni dobrą zabawę wszystkim gościom. Na tym blogu znajdziecie informacje o wszystkich naszych bieżących poczynaniach, pomysłach, jak również relację z organizowanych przez nas zabaw dla najmłodszych i fotorelacje.:) Liczymy też na Wasze opinie dotyczące naszych pomysłów i pracy. Miłej lektury!